Na myśl o odchudzaniu przechodzą nas dreszcze. Próbujemy kolejnej diety, która obiecuje cudowne efekty, a niestety w ogóle ich nie widzimy. Z czasem popadamy w coraz większą niechęć, a co gorsza, odbija się to na naszej sylwetce. Im bardziej brniemy w tym kierunku, tym dla nas gorzej. Tak nie musi jednak być! Odchudzanie to złożony proces, naokoło którego narosło niestety sporo mitów. To one powodują, że popełniamy kolejne błędy żywieniowe, a potem się dziwimy, że nie osiągamy żadnych efektów. Odchudzanie bywa trudne i wymaga od nas wytrwałości oraz poświęcenia, ale nie jest to zadanie niemożliwe do wykonania.
Modyfikacja codziennego jadłospisu
Kluczem do sukcesu jest zrozumienie, że możemy pozbyć się zbędnych kilogramów bez pomocy dietetyka, trenera personalnego i kolejnego suplementu. Oczywiście znajdą się tacy, dla których „bat” nad głową będzie czynnikiem motywującym. Poza tym, gdy pozwalają na to finanse, można skorzystać z porad dietetyka, który uwzględni nasze oczekiwania, ale i tryb życia, rodzaj wykonywanej pracy, zapotrzebowanie energetyczne czy też podejmowany wysiłek fizyczny i całą gamę innych parametrów. Taka profesjonalna dieta przynosi najlepsze rezultaty i to zwykle szybciej, niż nam się wydaje.
Nie każdy niestety może sobie pozwolić na wydatek w postaci wizyty u dietetyka czy regularnych treningów z trenerem personalnym. Od czego zacząć w takiej sytuacji? Recepta jest prosta – zmiana codziennego sposobu żywienia. Co się pod nią kryje?
Woda zamiast coli, owoc zamiast przekąski
Jeśli szczerze przyjrzymy się pokarmom, które spożywamy na co dzień, ale i od święta, przyjdzie nam się przekonać, że sporo w nich zbędnych składników. Nadmiaru cukrów czy sztucznych słodzików, niezdrowych tłuszczów, soli i wielu innych. Na przekąskę czy deser wybieramy paczkę chipsów, a do tego popijamy ją szklanką coca-coli. Trudno się dziwić, że waga nie dość, iż nie spada, to ciągle rośnie w górę.
Nie składajmy takich błędów na karb braku wiedzy w zakresie dietetyki. Podstawy zdrowego i racjonalnego żywienia zna bowiem każdy z nas.Rezygnacja ze słodzonych i sztucznych napojów gazowanych, a do tego odstawienie na bok tak lubianych fast foodów, w krótkim czasie przynosi więcej efektów, niż moglibyśmy się spodziewać.
Jesteśmy w stanie ograniczyć ilość spożywanej soli, a także wymienić słodkie i słone przekąski, na zdrowe warzywa oraz owoce. Zadajemy sobie teraz pytanie, jak zrezygnować z takich smakołyków? Jeśli dobrze przyjrzymy się dostępnym przepisom, jak i produktom na sklepowych półkach, to odpowiedź sama wpadnie do głowy. Owoce są słodkie, więc nie potrzebujemy dodatkowych dawek cukrów, jak i kolejnych batoników. Z kolei warzywa można połączyć z przyrządzonymi w domu dipami, dzięki czemu będą smakować jeszcze lepiej, aniżeli najlepsze i najdroższe chipsy.
Produkty light
Uwagę musimy koniecznie zwracać na produkty opatrzone etykietami „light”, „0%” czy „fit”. Chętnie po nie sięgamy z wiarą, że w taki sposób modyfikujemy swój jadłospis i czynimy go zdrowszym. Niestety nic bardziej mylnego. W takich artykułach nie znajdujemy zwykłego cukru czy też tłuszczu. Gdzie zatem leży problem? Otóż stosowane są w nich zamienniki. Nie dość, że raczą nas wciąż niemalże tym samym poziomem kaloryczności, to i ich sposób oddziaływania na organizm ludzki jest jeszcze bardziej niekorzystny. To tylko chwyt marketingowy, który niewiele ma wspólnego z efektami, na jakie tak bardzo czekamy.
Odchudzanie nie wymaga restrykcyjnych diet, wyłączania wszystkich ulubionych produktów czy też wybierania mdłych, nijakich i niesmacznych artykułów spożywczych. Wystarczy zmniejszyć codzienne porcje posiłków, zrezygnować z obfitych ilości cukrów oraz tłuszczów, a także ograniczyć spożycie soli. Waga zacznie spadać z tygodnia na tydzień!
Więcej o metodach na odchudzanie znajdziemy pod adresem http://natchnieni-bieszczadem.pl
