Biżuterię najczęściej zakładamy latem. To właśnie wtedy odsłaniamy nadgarstki,dekolty i szyje. Nie oznacza to jednak, że nie możemy nosić kolczyków czy naszyjnika również jesienią czy zimą. Zanim jednak sprezentujemy sobie kolejną parę kolczyków, warto wiedzieć, co będzie modne w tym sezonie. Kolczyki wiszące, wkrętki, a może nausznice? Sprawdźcie!
Nausznice – znów na topie!
Wiele osób nie ma w ogóle pojęcia, czym są nausznice. Najczęściej są to jednoczęściowe, podłużne kolczyki, które zdobią całą długość ucha. Inaczej nazywane są również nakładkami na uszy. Mogą przybierać postać długich kolczyków na całe ucho, sztyftów w kształcie wachlarza czy dwuczęściowych kolczyków, połączonych delikatnym łańcuszkiem.
Mówi się, że nausznice to kolczyki raczej dla odważnych. Trzeba przyznać, że stanowią mocny akcent całej stylizacji. Warto jednak pamiętać, że do wyboru mamy nausznice, które nie wymagają przebijania uszu, a więc w teorii przeznaczone właśnie dla tych mniej odważnych.
W tym sezonie na wybiegach lansowane były nausznice przypominające złoty odlew ucha (Gucci, Lanvin), a także takie, które zwisały aż do obojczyków. Warto jednak pamiętać, że znane i lubiane gwiazdy najczęściej stawiają na modele wysadzane perełkami, cyrkonami czy szlachetnymi kamieniami. Piękne modele znajdziemy m.in. w ofercie marki Pandora.
Kolczyki wiszące wypierają sztyfty
Wiele kobiet na co dzień wybiera sztyfty, które są delikatne i pasują niemalże do każdej stylizacji. Tym razem jednak na topie będą kolczyki wiszące. I to nie byle jakie – ma być przede wszystkim błyszcząco, ekstrawagancko i bogato.
Jesienią nosić będziemy przede wszystkim kolczyki z motywami muszelek. Były one modne już w sezonie wiosna-lato, ale jak widać – kobiety je pokochały, więc zostaną z nami na dłużej. Na wybiegach pojawiały się również długie kolczyki z błyszczącymi cyrkonami, sięgające do połowy szyi. Niektórzy jednak postanowili zaszaleć i mogliśmy zobaczyć gigantyczne kolczyki, które kończą się na linii piersi. Również klasyczne koła mają swoich zwolenników – tym razem jednak występowały one w formie zwielokrotnionych pierścieni. Warto też wiedzieć, że oprócz klasycznych złotych i srebrnych kolczyków modne będą również kolczyki wiszące w kolorze szmaragdowej zieleni czy pomarańczy.
Niektóre marki tworzą specjalne, jesienne kolekcje. Tak jest w przypadku marki Pandora. Kolczyki wiszące od Pandory mają motywy typowo jesienne. Listki, żołędzie, piórka – większość kolczyków kojarzy nam się właśnie z tą porą roku.
Warto też wspomnieć, że znów na topie będzie noszenie kolczyków nie do pary. Jeśli więc na ulicy zauważysz kogoś, kto w jednym uchu ma delikatny sztyft, a w drugim kolczyki wiszące w rozmiarze XXL – tak, to normalne. Im bardziej niepasujące do siebie kolczyki, tym lepiej. Ma być oryginalnie – co niestety czasem oznacza „dziwnie”.
Kolczyki boho nadal w modzie
Czy są tu jakieś miłośniczki stylu boho? Z pewnością! Etniczne wzory, motywy indiańskie, piórka – to wszystko podkreśla naszą kobiecość i delikatność. Choć w teorii kolczyki boho noszone są głównie do luźnych, letnich sukienek, coraz częściej sięgamy po nie na co dzień – i to nie tylko latem. Jakie modele mamy tutaj do wyboru? Przede wszystkim przeróżne kolczyki w formie łapaczów snów. Modne są również popularne od kilku sezonów chwosty i frędzle. Ich zaletą jest przede wszystkim fakt, że ze względu na bogatą kolorystykę, pasują do niemal każdej stylizacji. Oprócz tego warto wybierać kolczyki z motywami piórek, listków, łapaczy snów itp.
Perły w każdej postaci
Perły pojawiają się w pierścionkach, naszyjnikach, bransoletkach oraz kolczykach. Pasują przede wszystkim do eleganckich, wieczorowych stylizacji. Jeśli chodzi o konkretne modele, wybór jest naprawdę ogromny. Możemy wybrać długie, wiszące kolczyki, przeładowane perłami; skromne sztyfty z jedną perełką czy kolczyki koła wysadzane perełkami. Modne są również kolczyki wzbogacone masą perłową. Jeśli chcemy, możemy połączyć dwa jesienne trendy i wybrać kolczyki z muszelkami i perełką.
Logomania wciąż trwa
O co chodzi? O to, by każdy wiedział, że jesteśmy fanami danej marki. Trend ten wywodzi się już z lat 90., kiedy to w modzie było chwalenie się metkami popularnych i drogich marek. Tym razem trend ten dotarł również do świata biżuterii. Z tego też powodu projektanci proponują nam kolczyki z błyszczącym logo Chanel czy innych znanych marek. Nie spodziewajmy się, że będziemy mieć do czynienia z delikatnymi kolczykami. W końcu logotyp ma być widoczny, więc najczęściej występuje na długich i bogato zdobionych modelach.