Wesele w kwietniu – za i przeciw

Zwykle za początek sezonu ślubnego uznaje się maj, a trwa on aż do października. Kwiecień znajduje się więc tuż poza tym okresem – odznacza się jednak wieloma atutami, które sprawiają, że warto rozważyć ten miesiąc planując wstąpienie w związek małżeński. Przyjrzyjmy się więc, jakie są wady i zalety wesela w kwietniu.

Kwiecień, plecień…

Pogoda jest głównym czynnikiem decydującym o tym, które miesiące są najbardziej atrakcyjne dla Par Młodych. Okres wczesnej wiosny tradycyjnie kojarzony jest z kapryśną aurą – trudno z dużym wyprzedzeniem przewidzieć, czy kwiecień w danym roku uraczy nas pięknym słońcem, czy wręcz przeciwnie – deszczem, gradem, a nawet śniegiem. Jest to oczywiście prawda, jednak ze względu na zmiany klimatyczne anomalie pogodowe są coraz częstsze przez cały rok.

Powszechne mniemanie o pięknej, pełnej słońca pogodzie także nie do końca potwierdzają się w rzeczywistości. Jak wskazuje Joanna Hoc-Kopiej, ekspert weselny Dworu Korona Karkonoszy: „Pary Młode są zwykle bardzo zaskoczone, gdy podczas spotkania dowiadują się, że najbardziej deszczowym miesiącem w Polsce jest lipiec. Wtedy też występuje największe prawdopodobieństwo gwałtownych burz”. Jeśli więc chcemy ograniczyć ryzyko, że w drodze do kościoła czy sali weselnej zaskoczy nas deszcz, powinniśmy dokładnie przemyśleć datę ceremonii. Najsuchszym miesiącem jest bowiem statystycznie… luty!

Ach, ta wiosna!

O pięknie wiosennej przyrody nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Dni stają się coraz dłuższe, przyroda budzi się do życia, na naszych stołach goszczą świeże owoce i warzywa. Kwiecień, jak wskazuje sama nazwa miesiąca, to czas, gdy kwitnie wiele gatunków drzew, krzewów i kwiatów – stanowi to piękne tło dla ślubów w plenerze. Jeśli planujemy poprawiny, warto częściowo lub całkowicie urządzić je na zewnątrz. Wspominany Dwór Korona Karkonoszy oddaje np. do dyspozycji Młodej Pary i gości ogrody z ponad 100 gatunków roślin. Możemy się w nich nie tylko relaksować podczas spacerów, ale też urządzić grilla, ognisko czy śniadanie poprawinowe na świeżym powietrzu.

Przeczytaj także:  Prezenty na święta – postaw na handmade

Jednak za urządzeniem wesela w kwietniu przemawiają także względy praktyczne. Popularność tego miesiąca cały czas rośnie, jednak nadal nie powinniśmy mieć większych problemów z zarezerwowaniem z niewielkim wyprzedzeniem kościoła, sali, zespołu czy fotografa (wyjątek stanowi tu okres Wielkanocy). To doskonałe rozwiązanie dla par, które decydują się na wesele „last minute”. Również ceny za salę weselną i usługi są niższe niż w najbardziej obleganych miesiącach. Jeśli więc dysponujemy ograniczonym budżetem, wybór mniej popularnego terminu pozwoli na zorganizowanie wesela, o jakim marzymy.

Informacja prawna