Depilacja laserowa a opalanie – co trzeba wiedzieć?

Gładkie i piękne nogi to marzenie wielu kobiet – szczególnie latem, kiedy nasze ciała eksponujemy w blasku promieni słonecznych. Ideał piękna można osiągnąć, usuwając owłosienie różnymi sposobami: samodzielnie lub z pomocą specjalisty.

Jedną z ciekawszych (i skuteczniejszych) propozycji ostatnich lat jest depilacja laserowa, która cieszy się coraz większą popularnością. Jak w przypadku tego zabiegu wygląda kwestia opalania się? O tym przeczytacie poniżej!

Opalanie, depilacja laserowa i melatonina – o co w tym wszystkim chodzi?

Aby móc lepiej zrozumieć relację pomiędzy depilacją laserową a opalaniem, niezbędne będzie poznanie kilku najważniejszych faktów dotyczących biologicznych podstaw kąpieli słonecznych.

Najważniejszym elementem całej układanki jest melanina, czyli barwnik naturalnie występujący w skórze i włosach organizmów żywych, w tym także człowieka. Od ilości i rodzaju cząsteczek wspomnianego związku chemicznego zależy zabarwienie tkanek, a najprostsza zależność wskazuje, że im jest go więcej, tym kolor zawierających go struktur jest ciemniejszy. Podstawowym zadaniem pigmentu jest natomiast ochrona komórek położonych pod powierzchnią skóry przed szkodliwym wpływem promieniowania ultrafioletowego.

Opalenizna jest więc adaptacją organizmu na działanie promieni słonecznych. Aby zapobiec uszkodzeniu tkanek przez fale UV, organizm musi bowiem wytworzyć większe ilości melaniny, co wiąże się ze zmianą zabarwienia skóry na ciemniejsze.

Jak działa depilacja laserowa?

W sporym uproszczeniu można powiedzieć, że depilacja laserowa jest procesem odwrotnym do zjawiska opalania. Jak się okazuje, urządzenie wykorzystywane podczas zabiegu emituje fale świetlne, których zadaniem jest rozbijanie cząsteczek melaniny. Barwnik ten obecny jest także w cebulkach włosów i zniszczony pod wpływem działania lasera, powoduje ich uszkodzenie, a następnie wypadanie. To właśnie te rezerwuary melaniny są celem specjalisty wykonującego zabieg.

Przeczytaj także:  Podstawowe akcesoria do przedłużania rzęs

Kąpiele słoneczne przed zabiegiem depilacji

Według zaleceń specjalistów, nie powinno się opalać depilowanego miejsca na kilka tygodni przed zabiegiem. Podwyższona zawartość melaniny w skórze może blokować dostęp wiązki lasera do cebulek włosowych, co skutecznie obniża skuteczność całego przedsięwzięcia. Warto także zdawać sobie sprawę z tego, że ciemniejsza karnacja jest w większym stopniu podatna na odbarwienia. Zdecydowanie się na zabieg w obrębie opalonej skóry może także prowadzić do podrażnień lub nawet poparzeń.

Opalanie się po depilacji laserowej

Nie bardziej optymistycznie wygląda kwestia zażywania kąpieli słonecznych po depilacji z użyciem lasera. Jak można przypuszczać, skóra po zabiegu będzie podrażniona i zaczerwieniona, a tym samym – w większym stopniu narażona na kolejne uszkodzenia. Nie można zapominać, że silnym czynnikiem destrukcyjnym jest także promieniowanie słoneczne, dlatego mocno sugeruje się wstrzemięźliwość w ekspozycji depilowanych części ciała na działanie słońca. Co więcej – standardowa opieka po zabiegu obejmuje smarowanie skóry kremem ochronnym z filtrem UV.

Pamiętaj, że stosując się do zaleceń osoby wykonującej zabieg, nie tylko zwiększasz jego skuteczność, ale również dbasz o swoje zdrowie.

Oceń artykuł
[Suma: 2 Średnia: 5]
Informacja prawna